Polityk PiS, który - jak pisze "Dziennik.pl" - wywołał "zamieszanie, krytykując ostatni kongres swej partii" został zaproszony do PO przez Janusza Palikota. "Człowieku! Zapraszamy do Platformy!" - napisał Palikot na swoim blogu. "Poncyljusz wywołał spore zamieszanie, gdy zdecydował się skrytykować niedawny kongres PiS. Na Twitterze pojawił się wpis: "Kongres potwierdził schyłek. Szkoda PiS-u". I choć notka szybko zniknęła, nie pozostała niezauważona" - czytamy w artykule. Politycy PiS bagatelizowali wpis, a nawet starali się go przedstawić jako dowód na wolność słowa wewnątrz PiS. Zapowiadają, że Poncyliusz nie zostanie ukarany. "Człowieku - wracaj do komisji Przyjazne Państwo! Zapraszamy do Platformy! Nie marnuj swojego talentu na zakręcie. Jaki jest Jarosław, każdy widzi!?" - można przeczytać na blogu Janusza Palikota. Palikot doczekał się odpowiedzi. Poncyliusz "zadeklarował, że publicznie odpowie na jego zaproszenie. >>Może zrobisz to na Twitterze? W końcu tu się zaczęło:-)