Jak poinformował inwestor budowy obwodnicy Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Bydgoszczy, teren, na którym obecnie pracuje kilkudziesięciu archeologów, zbadano już w 2009 roku. - Było to pierwsze rozpoznanie powierzchniowe obszaru przed planowaną budową obwodnicy Inowrocławia. Prowadzący prace poznańscy badacze znaleźli wówczas pozostałości świadczące o tym, że teren rokuje archeologicznie - powiedział Michał Wiśniewski, archeolog z ramienia GDDKiA. Drugi etap rozpoznania, który zakończono w grudniu ubiegłego roku, potwierdził przypuszczenia archeologów. W efekcie, zgodnie z decyzją Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, na powierzchni dziewięciu hektarów na trasie przyszłej obwodnicy wyznaczonych zostało 17 stanowisk. - Mamy do czynienia z bardzo ciekawym i bogatym archeologicznie terenem. Zbadanie zaledwie kilku stanowisk pozwoliło nam zgromadzić sporo materiału, w tym m.in. fragmenty ceramiki neolitycznej i kilka grobów - podkreślił Wiśniewski. Prace badawcze potrwają do końca października, po czym nastąpi etap opracowywania wyników wszystkich przeprowadzonych badań. Zgromadzony materiał archeologiczny zostanie przekazany muzeom. Obwodnica Inowrocławia powstanie po wschodniej stronie miasta. Trasa ma rozpoczynać się przed Markowicami, a kończyć węzłem na drodze wylotowej w stronę Torunia (droga krajowa nr 15). Powstaną dwa węzły umożliwiające zjazd na drogi wojewódzkie w kierunku Kruszwicy (droga wojewódzka nr 412) oraz Włocławka (zmodernizowana w ostatnich latach trasa nr 252). Szacowany koszt budowy około 19 km nowej drogi to blisko pół miliarda złotych.