Publiczna krytyka ze strony posłów opozycji i ekspertów od bezpieczeństwa przestrzegających, by nie reformować wszystkiego naraz i nie zmieniać szefów kilku służb, bo grozi to destabilizacją, poskutkowała. Najpierw, w styczniu, nie godząc się na reformy, do dymisji podał się szef ABW Krzysztof Bondaryk, później, po ogłoszeniu reorganizacji w policji, planowano zmiany personalne w CBŚ oraz w BOR. "Rzeczpospolita" dowiedziała się nieoficjalnie, że po krytycznych opiniach premier Donald Tusk wstrzymał odejście szefa Biura Ochrony Rządu gen. Mariana Janickiego. Według dziennika, Janickiego ma zastąpić 51-letni płk Krzysztof Klimek. Przez ponad cztery lata był szefem ochrony premiera Donalda Tuska, któremu premier bardzo ufa. Fala krytyki, ale także - według nieoficjalnych informacji "Rzeczpospolitej" - interwencje jednego z liczących się posłów PO sprawiły, że ucichły planowane zmiany personalne w Centralnym Biurze Śledczym, które ma być wydzielone ze struktury Komendy Głównej Policji.