W czwartek w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach rozpoczął się dwudniowy IX Kongres Wyzwań Zdrowotnych. Klauzula sumienia. Minister o szczegółach zmian - Jeśli są lekarze, którzy się na klauzulę sumienia powołują, to dyrektor szpitala ma obowiązek - jeśli chce mieć kontrakt z NFZ - zapewnić kobiecie terminację ciąży w przypadkach przewidzianych w prawie polskim - poinformowała Leszczyna. Minister zdrowia Izabela Leszczyna zapewniła, że prawo do aborcji w przypadkach zapisanych w prawie będzie "egzekwować z całą stanowczością". Projektem wprowadzonym przez Ministerstwo Zdrowia, które ma na celu wzmocnienie poczucia bezpieczeństwa zdrowotnego, jest pakiet rozwiązań "Bezpieczna, świadoma ja". - Jednym z elementów pakietu jest antykoncepcja awaryjna, ponieważ wszyscy chcemy, żeby nie było niechcianych ciąż. Żeby ich nie było, musimy edukować młodych ludzi i nie tylko. Musimy im dostarczyć antykoncepcję awaryjną, w tym tabletkę "dzień po". Ustawa za chwilę trafi na biurko pana prezydenta i liczę, że ją podpisze - podkreśliła minister zdrowia. Będzie więcej zmian Pod koniec stycznia Ministerstwo Zdrowia miało ogłosić wytyczne ws. terminacji ciąży. Do tej pory dokument nie został ogłoszony, ponieważ "wytyczne uniemożliwiały pacjentkom otrzymywanie świadczenia gwarantowanego". Zwróciła uwagę, że wytyczne przygotowane przez zespół, powołany przez jej poprzednika ministra Adama Niedzielskiego, "zostały uznane przez organizacje pacjenckie i organizacje broniące praw człowieka i w mojej ocenie także, za tworzące problemy". Dodała, że ma też nadzieję na dyskusje nad ustawą, która liberalizuje prawo antyaborcyjne. Minister przypomniała, że obecnie przerwanie ciąży może nastąpić w przypadku, gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej lub zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego. Izabela Leszczyna: Kobieta nie może jechać 100 km do porodu IX Kongres Wyzwań Zdrowotnych składa się 50 sesji z udziałem około 300 przedstawicieli świata medycyny, administracji państwowej i samorządowej i organizacji pozarządowych. - Jeśli szpital ma mniej niż 600 porodów rocznie, nigdy nie będzie rentowny. Są jednak porodówki, gdzie w promieniu 40 km nie ma żadnej innej. Planujemy wprowadzić tam ryczałty, bo te oddziały muszą się utrzymać. Kobieta nie może jechać 100 km do porodu - podkreśliła Leszczyna. - Zrobię wszystko, żebyśmy otrzymali 10 mld PLN z KPO na inwestycje w szpitale. Ale nie będzie mojej zgody na zamykanie małych powiatowych szpital - dodała minister. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!