Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie zabójstwa dziecka. Zatrzymano trzy osoby, w tym rodziców dziewczynki. Jak poinformował zastępca dyrektora stołecznego szpitala przy ul. Niekłańskiej, Wojciech Pawłowski, dziecko trafiło do szpitala z licznymi obrażeniami, w stanie bardzo ciężkim. - Jeszcze w poniedziałek po godz. 23, po ponad dwóch godzinach od przywiezienia, mimo wysiłków lekarzy, dziewczynka zmarła - dodał Pawłowski. W poniedziałek ok. godz. 20 policjanci dostali informacje o dziecku leżącym przed kamienicą na ul. Stalowej w Warszawie. Według policji, dziecko zostało wyrzucone z okna mieszkania na drugim piętrze kamienicy. Zatrzymano w tej sprawie rodziców i babcię dziecka, którzy byli pod wpływem alkoholu. Matka, która niedawno urodziła, ze względu na jej stan, została przewieziona do szpitala. Przebywa tam pod dozorem policji. Jak powiedziała Monika Brodowska z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji, zatrzymani w tej sprawie ojciec i babcia dziecka zostaną przesłuchani jak tylko wytrzeźwieją. Dzisiaj Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga Północ poinformowała, że wszczęła śledztwo w sprawie zabójstwa noworodka. Jak podano, z żadnym z trojga zatrzymanych obecnie nie można przeprowadzić czynności procesowych. Prokuratura wraz z policją prowadzi czynności w sprawie, trwają przesłuchania świadków - funkcjonariuszy policji i lekarza ze szpitala, do którego trafił noworodek - głosi komunikat prokuratury. Matka dziewczynki, która nadal przebywa w szpitalu, także zostanie przesłuchana przez policjantów jak tylko lekarze wyrażą na to zgodę. Małżeństwo ma jeszcze jedno starsze dziecko, jednak odebrano im prawa rodzicielskie.