Karol Modzelewski urodził się w 1937 r. w Moskwie. W 1964 r. został wydalony razem z Jackiem Kuroniem z szeregów PZPR, do którego dołączył w 1957 r. i skazany na 3,5 roku więzienia za napisanie listu krytykującego partię. Z więzienia wyszedł po 29 miesiącach - przypomina Polsat News. Modzelewski był jednym z inicjatorów protestów studenckich na Uniwersytecie Warszawskim w marcu 1968 r., za co w 1969 r. ponownie został skazany na 3,5 roku więzienia; został zwolniony we wrześniu 1971 r. Był też pierwszym rzecznikiem prasowym "Solidarności". To on zaproponował przyjęcie przez związek tej nazwy. W okresie PRL był kilkukrotnie więziony i internowany. Łącznie Karol Modzelewski spędził w więzieniu osiem i pół roku. Sprawował również mandat senatora I kadencji w latach 1989-1991. Startował wówczas w województwie wrocławskim z ramienia Komitetu Obywatelskiego. Na początku lat 90. współtworzył Solidarność Pracy, następnie Unię Pracy. W 2005 r. wszedł w skład komitetu wyborczego Włodzimierza Cimoszewicza w wyborach prezydenckich. Naukowo związany z Uniwersytetem Wrocławskim (1992-1994) i Uniwersytetem Warszawskim (od 1994), wykładał też m.in. w paryskiej École des Hautes Études en Sciences Sociales. Był członkiem Polskiej Akademii Nauk, a w latach 2007-2010 jej wiceprezesem. Napisał wiele prac naukowych z historii średniowiecza, m.in. monografii "Barbarzyńska Europa" dotyczącej powstawania tożsamości europejskiej pod wpływem tradycji przedchrześcijańskich, za którą otrzymał Nagrodę Fundacji na rzecz Nauki Polskiej. W 2014 r. za autobiografię "Zajeździmy kobyłę historii. Wyznania poobijanego jeźdźca" otrzymał Nagrodę Literacką Nike. Karol Modzelewski został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Orderem Orła Białego i Legię Honorową V klasy. "Wielki świadek swojej historii" "Kawał historii, dobra i przyzwoitości straciła dziś Polska. Nie będzie już takich autorytetów, umysłów, jak Karol Modzelewski" - napisała na Twitterze o śmierci profesora Barbara Nowacka. Elżbieta Bieńkowska zauważyła, że zmarły swoim "życiorysem mógłby obdzielić kilka znakomitych osób". Z kolei Paweł Kowal napisał: "Polska żegna wielkiego świadka swojej historii, człowieka odważnego i prawego". "Kolejny Wielki odchodzi" - skomentowała Janina Ochojska. Bogdan Zdrojewski nazwał Modzelewskiego "wzorcem kultury, rzetelności, stabilności, odpowiedzialności i za słowa i za czyny".