Do zdarzenia doszło w niedzielę. Okazało się, że polityk miał wypadek rowerowy. Jak powiedział w rozmowie z "Super Expressem", spadł tak niefortunnie, że złamał palec z przemieszczeniem. Zdjęcie ręki po incydencie zamieścił na Instagramie. Skończyło się na wizycie w szpitalu w Szpitalu Klinicznym im. Prof. A. Grucy w Otwocku.W poniedziałek polityk - już z zabandażowanym palcem - pojawił się w pracy. Korwin-Mikker opublikował na Twitterze także wideo, na którym pokazał "sposób na pisanie na klawiaturze, pomimo kontuzji". Polityk "zgodnie z prośbą" zamieścił też "prawdziwe zdjęcie dłoni".