W czwartek w Sejmie Gowin był pytany przez dziennikarzy o poprawki Porozumienia do poselskiej nowelizacji Prawa o ustroju sądów powszechnych i ustawy o Sądzie Najwyższym. W czwartek odbyło się pierwsze czytanie projektu w Sejmie i został on skierowany do dalszych prac w komisji. "Jeśli chodzi o moją partię, przedstawimy preambułę ukazującą aksjologiczne tło i pozwalającą szczegółowo zinterpretować poszczególne przepisy" - podkreślił Gowin. "Proponujemy też zmiany artykułów, które są najbardziej dyskusyjne" - zapowiedział. Dopytywany, o jakie artykuły chodzi, powiedział, że to artykuły 88. i 107., czyli "te najbardziej kontrowersyjne". Pierwszy z artykułów dotyczy zakresu kontroli aktywności sędziów w mediach społecznościowych, a drugi dotyczy sankcji dyscyplinarnych - dodał. "Jest porozumienie w ramach Zjednoczonej Prawicy, te poprawki będą przegłosowane wspólnie przez posłów PiS, Porozumienia i Solidarnej Polski" - zapowiedział Gowin. Według niego artykuł 107. nie znajdzie się w ostatecznej wersji ustawy. W ocenie Gowina, po przyjęciu tych poprawek, kontrowersje wokół projektu powinny zniknąć. Przekonywał też, że nie ma żadnej sprzeczności między przepisami unijnymi, a projektem w tym kształcie, jaki został ostatecznie uzgodniony w ramach Zjednoczonej Prawicy. W projekcie poselskim w art. 88. jest mowa o tym, że sędziowie muszą poinformować, w jakich stowarzyszeniach działają, członkami jakich partii są lub byli, a także jakim nickiem posługują się w mediach społecznościowych. Art. 107. głosi, że sędzia odpowiada dyscyplinarnie za "odmowę stosowania przepisów ustawy, jeżeli jego niezgodności z konstytucją lub umową międzynarodową ratyfikowaną za uprzednią zgodą wyrażoną w ustawie nie stwierdził Trybunał Konstytucyjny", za "działania lub zaniechania mogące uniemożliwić lub istotnie utrudnić funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości", za "działania kwestionujące istnienie stosunku służbowego sędziego lub skuteczność jego powołania", za "działania o charakterze politycznym", a także za "uchybienie godności urzędu".