Mężczyzna został napadnięty, pobity i okradziony, a teraz ma prokuratorskie zarzuty, ponieważ broniąc się zranił napastnika scyzorykiem. Po rozmowie z poszkodowanym, Lider Solidarnej Polski zorganizował w konferencje w Sejmie, ponieważ jego zdaniem logika prokuratury woła o pomstę do nieba. - Zasadą powinno być, że bandyta sam sprowadza na siebie negatywne konsekwencje odparcia zamachu jakiego się dopuszcza, również szkód, które poniesie - mówił były europoseł. Zdaniem Zbigniewa Ziobry, nie może być tak by sądzony był pobity inwalida, a przestępca, który go napadł został puszczony wolno. Zapowiedział, że zwróci się do Andrzeja Seremeta o odwołanie szefa prokuratury rejonowej, w której tego rodzaju decyzje mają miejsce. - Prokuratura nie może być miejscem stosowania praktyki prawa, które demoralizuje - podkreślił Ziobro.