"Polski Żołnierzu, pamiętaj, żaden śmieć nie jest w stanie Cię obrazić. Bronisz nas, naszych dzieci, domów, Ojczyzny" - napisał Zbigniew Ziobro na Twitterze. Tak minister sprawiedliwości skomentował decyzję wrocławskiego sądu o warunkowym umorzeniu sprawy Władysława Frasyniuka. Opozycjonista z czasów PRL był oskarżony za użycie "znieważających i poniżających" sformułowań wobec żołnierzy Wojska Polskiego i narażenie ich na "utratę zaufania potrzebnego dla pełnienia służby". Chodzi o wypowiedź z sierpnia 2021 roku, kiedy na antenie TVN24 Frasyniuk komentował działania funkcjonariuszy na granicy polsko-białoruskiej. - Słowo "żołnierz" jest upokarzające dla tych wszystkich, którzy byli na misjach polskich poza granicami. Mam wrażenie, że to jest wataha psów, która otoczyła biednych, słabych ludzi - mówił wtedy. Podczas wywiadu, komentując działania żołnierzy, Frasyniuk użył też słowa "śmiecie". W swoim tweecie Zbigniew Ziobro skrytykował decyzję wrocławskiego sądu. "Na polskie sądy może nie masz co liczyć, ale na Polaków zawsze. Jesteśmy z Ciebie dumni. Chwała Ci, polski Żołnierzu!" - dodał. Fala komentarzy Prokuratura akt oskarżenia wobec Frasyniuka skierowała do sądu w grudniu 2021 roku. Proces rozpoczął się w czerwcu 2022 i był niejawny. W czwartek sąd warunkowo umorzył sprawę na rok próby. Sędzia Anna Borkowska przekazała też, że Frasyniuk jest zobowiązany zapłacić 3 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Tweet Ziobry, komentujący postanowienie sądu, wywołał falę komentarzy w mediach społecznościowych. "Ziobro zilustrował zdjęcie W. Frasyniuka słowem 'śmieć'. Oznacza to, że dla polskiego ministra sprawiedliwości człowiek jest odpadem. Historia uczy, że taką skłonność do dehumanizacji mają ludzie, którzy sami zatracili w sobie człowieczeństwo. I to się w przypadku ZZ potwierdza" - napisał na Twitterze prawnik Marcin Matczak. Sprawę postanowił skomentować także były redaktor naczelny "Newsweeka" Tomasz Lis. "Przyszedł w Polsce taki czas, ze paskudne postaci obrzucają błotem tych, którym nie dorastają do pięt. Kim jest Ziobro jeśli Frasyniuk miałby być śmieciem?" - pytał.