W środę odbyła się konferencja z udziałem prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry. Zaczął od tego, że zdecydował się "przedstawić wnioski personalne po analizie sprawy Mariki i innych spraw prowadzonych w Prokuraturze Rejonowej Poznań Stare - Miasto. Poznań. Zbigniew Ziobro odwołuje zastępcę szefa prokuratury - Podjąłem decyzję o odwołaniu z funkcji zastępcy szefa prokuratury rejonowej, aktualnie pełniącej tę funkcję pani prokurator. Dlaczego została odwołana? Dlatego że odpowiedzialność jest adekwatna do zadań, jakie spoczywały na pani prokurator. To właśnie pani prokurator, jako zastępca szefa prokuratury rejonowej, była zobowiązana do czuwania nad przebiegiem postępowania, kwalifikacją prawną czynu, jak też i wnioskami co do kary, które miały być składane przed sądem - powiedział. Ziobro dodał, że "w tym postępowaniu z całą pewnością nie stanęła na wysokości zadania". - Doszło do rażących błędów, skutkujących wątpliwą kwalifikacją prawną i zupełnie nieadekwatną reakcją karną na zachowanie naganne, godne potępienia i wymagające ukarania, ale w sposób adekwatny. Nie może być zgody na to, by przyczyny ideologiczne, światopoglądowe decydowały o tym, jak są oceniane poszczególne czyny i karani są sprawcy - powiedział. Polityk porównał takie wyroki do "decyzji podejmowanych w bolszewickich czasach". - Dajcie mi człowieka, paragraf znajdę - podsumował. Sprawa Mariki. Zbigniew Ziobro zapowiada "kroki" Decyzja Zbigniewa Ziobry jest związana ze sprawą 24-letniej Mariki, która w sierpniu 2020 roku podczas manifestacji LGBT w Poznaniu próbowała wraz z kolegami wyrwać napotkanej kobiecie lnianą torbę w tęczowych barwach. Doszło do szarpaniny. W efekcie Marika została skazana na trzy lata więzienia za "usiłowanie rozboju". O całej sprawie zrobiło się głośno wskutek interwencji Instytutu Kultury Prawnej Ordo Iuris. Konserwatywny think-tank wystąpił do prezydenta Andrzeja Dudy o zastosowanie wobec Mariki aktu łaski. Sprawą zainteresował się także Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości i prokurator generalny. Poinformował, że udzielił Marice, która spędziła już rok w więzieniu, przerwę w odbywaniu kary i zwolnił ją na czas trwania postępowania w sprawie ułaskawienia. Ziobro zapowiedział także, że niezależnie od decyzji prezydenta w tej sprawie skieruje do Sądu Najwyższego skargę nadzwyczajną na wyrok sądu. Zapowiedział, że wyciągnie konsekwencje wobec prokuratorów i sędziów, którzy brali udział w oskarżaniu i skazaniu Mariki. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!