Do kopalni Bełchatów przyjechał Zbigniew Ziobro, poseł Janusz Kowalski oraz radna sejmiku łódzkiego Ewa Wendrowska. Towarzyszył im przewodniczący Federacji Związków Zawodowych PGE Adam Olejnik. "Bronimy polskiego węgla! Bronimy setek tysięcy miejsc pracy! Bronimy taniej polskiej energii!" - napisał Kowalski. "Minister Ziobro nie wygląda na zadowolonego" - skomentował poseł niezrzeszony Paweł Szramka. Zbigniew Ziobro: To mit, że prąd z wiatraków czy fotowoltaiki jest tańszy Podczas zorganizowanej konferencji prasowej Zbigniew Ziobro zwrócił uwagę, że podczas najbliższego posiedzenia rząd będzie zajmował się dokumentem, który - jak powiedział - określi rozwój energetyki naszego kraju na kolejne lata. Jego zdaniem, "warunkiem bezpieczeństwa energetycznego i skutecznego rozwoju Polski jest tania energia z węgla brunatnego i węgla kamiennego". - Nie zgadzamy się na dalszą likwidację polskiego górnictwa węgla brunatnego czy kamiennego. Domagamy się realnych inwestycji państwa w ten sektor. To gwarantuje nam bezpieczeństwo energetyczne, naszą suwerenność energetyczną i gwarantuje najtańszy prąd dla Polaków - mówił Ziobro. Lider Solidarnej Polski wskazał, że prąd produkowany z węgla wydobytego poza granicami Polski jest dużo droższy niż z surowca wydobywanego w kraju. - Polska ma wielkie bogactwo, które daje nam gwarancję niezależności energetycznej i gwarancję najtańszego prądu. Jest mitem, że prąd z wiatraków, czy fotowoltaiki jest prądem tańszym. (...) Nie możemy zamykać oczu na to, co spotkało Polaków w ostatnim okresie, na te gwałtowne podwyżki cen prądu. Musimy wyciągnąć z tego wnioski - przekonywał. Zapowiedział, że we wtorek Solidarna Polska złoży do dokumentu rządowego wnioski o realizację inwestycji w odkrywkę węgla brunatnego ze złoża Złoczew k. Bełchatowa. - To jest niezwykle ważne, żeby w ten sposób dawać perspektywę rozwoju polskiej energetyki opartej o węgiel brunatny - dodał Ziobro.