Zgorzelski podkreślił w niedzielę w Polsat News, że Rada Naczelna PSL w ubiegłą sobotę zobowiązała kierownictwo partii do wykonania dwóch konkretnych ruchów: zawiązania komitetu wyborczego PSL-Koalicja Polska oraz do rozmów z PO. "Te rozmowy naszym zdaniem zakończyły się w ubiegłym tygodniu" - powiedział. Wskazał, że pewne lewicowe postulaty programowe Koalicji Obywatelskiej, które w sobotę zaprezentował lider PO Grzegorz Schetyna, "jednoznacznie pokazują, że PO wsiadając na przystanku chadecja, wysiada na przystanku lewica". Polityk PSL zapowiedział, że w ciągu najbliższych dni "w wymiarze ideowym, programowym i personalnym" zostanie zaprezentowany projekt PSL-Koalicja Polska. Zgorzelski podkreślił, że jeśli chodziłoby tylko o przydział "jedynek" na listach Koalicji Obywatelskiej, to PSL już dawno byłoby w tym projekcie. Jednocześnie zaznaczył, że w polityce "nigdy nie wolno zamykać drzwi". "Nie wiadomo, czy kiedyś jeszcze do różnych rozmów nie dojdzie" - dodał. Sawicki: Polakom należą się czytelne programy Z kolei poseł PSL Marek Sawicki podczas rozmowy w TVP Info zaznaczył, że ludowcy szanują wybór Grzegorza Schetyny, który - jego zdaniem - jest zdecydowany budować nowoczesną lewicę. "Wynika to z programu, bo jest kwestia związków partnerskich i kwestia pomocy socjalnej. Widać wyraźnie, że Grzegorz Schetyna nie jest skłonny budować z nami umiarkowanego centrum, tylko jest skłonny budować nową lewicę. My to rozumiemy szanujemy i niech każdy idzie w swoją stronę" - oświadczył Sawicki. Jak dodał, "Polakom należą się czytelne programy". "Z jednej strony programy spójne ideologicznie, z drugiej strony spójne programowo. My proponujemy spójny ideologiczny projekt centrum (...) i lewica niech proponuje swoje rozwiązania. Jeśli przekonają do tego Polaków, a w to nie wierzę, to życzę powodzenia. My pozostajemy w umiarkowanym centrum" - zapewnił polityk. "Nasza decyzja (dot. koalicji - PAP) była w piątek, więc teraz jesteśmy już kilka kroków dalej w budowaniu nowego projektu" - dodał Sawicki. Spotkanie Schetyny z Kosiniakiem-Kamyszem W piątek po południu lider PO Grzegorz Schetyna spotkał się z prezesem PSL Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem i przedstawił mu nową ofertę dla PSL. Z nieoficjalnych ustaleń wynika, że lider Platformy mówił m.in. o podziale miejsc na listach. Kosiniak-Kamysz poinformował w piątek wieczorem, że jego ugrupowanie do wyborów parlamentarnych buduje Koalicję Polską. Według ludowców, tylko dwa bloki: centrowy - w tym widzą się ludowcy - i lewicowy, mają szansę pokonać PiS w wyborach. Jak powiedział, Stronnictwo nie dostrzega w kierownictwie PO chęci do budowy bloku centrowego. Zaznaczył, że przedstawiona przez PO oferta podziału miejsc na listach była "bardzo atrakcyjna". "Ale tu nie o politykę miejsc, o jakieś kupczenie miejscami, nie o jakieś zapakowanie się do Sejmu chodzi. Tu chodzi o Polskę, a o Polskę się nie należy targować i nie było targu" - zapewnił.