Pracownicy budowali studzienkę odwadniającą przy budynku, gdzie płukany i sortowany jest węgiel. Jeden z elementów przycisnął górnika do skarpy wykopu. Choć do wypadku doszło na powierzchni, jest kwalifikowany jako wypadek górniczy. Zmarły jest 20. ofiarą śmiertelną w kopalniach węgla kamiennego w tym roku. W całym polskim górnictwie zginęło już 26 osób. To więcej niż w całym ubiegłym roku, kiedy praca górnicza pochłonęła 24 ofiary śmiertelne, z czego 16 w górnictwie węgla kamiennego. Ogółem do końca sierpnia w kopalniach doszło do 1638 różnych wypadków.