"Jesteśmy przekonani, że Polacy i Siły Zbrojne Rzeczpospolitej Polskiej zasługują na pełną wiedzę o postępowaniu przetargowym, w który Airbus Helicopters i Airbus Group były w pełni zaangażowane w ciągu ostatnich czterech lat" - napisano w oficjalnym oświadczeniu. Firma argumentuje też, że decyzja o zerwaniu negocjacji offsetowych "została podjęta jednostronnie przez polskie Ministerstwo Rozwoju 4 października 2016 roku". Uzasadnieniem był fakt, że propozycja offsetowa Airbus Helicopters "rzekomo nie zabezpieczała podstawowego interesu bezpieczeństwa Polski". Airbus Helicopters zdecydowanie zaprzecza też zarzutom rozpowszechnianym przez media, "jakoby prowadził negocjacje w złej wierze". "30 września 2016 r., tj. cztery dni przed decyzją Ministerstwa Rozwoju, na prośbę Ministerstwa Obrony Narodowej Airbus Helicopters zgodził się przedłużyć termin związania ofertą do 30 listopada 2016 r. Pomimo powolnego tempa negocjacji prowadzonych przez Ministerstwo Rozwoju od września 2015 r., Airbus Helicopters nieustannie pozostawał w pełni zaangażowany w osiągnięcie porozumienia z Polską" - czytamy w dokumencie. Całość oświadczenia pod tym linkiem Prezydent odwołuje wizytę Przypomnijmy, że na skutek fiaska rozmów w sprawie śmigłowców Caracal produkowanych przez Airbusa prezydent Francji Francois Hollande odłożył planowaną wizytę w Polsce. Wizytę w Polsce odwołał także minister obrony Francji. Wizyta Hollande'a była planowana na czwartek 13 października w ramach polsko-francuskich konsultacji międzyrządowych. Miał mu towarzyszyć minister spraw zagranicznych Jean-Marc Ayrault. Pałac Elizejski podał, że Hollande polecił szefowi dyplomacji, by sam "szybko udał się do Warszawy". Powołując się na źródła zbliżone do sprawy, agencja AFP podała, że poniedziałkową wizytę w Warszawie odwołał francuski minister obrony Jean-Yves Le Drian. "Polska to duży kraj, ale są pytania, które trzeba zadać Polsce, a zwłaszcza jej przemysłowi obronnemu po wyborach, jakie zostały dokonane" - powiedział w piątek francuski premier Manuel Valls. Agencja Reutera, cytując źródła zbliżone do sprawy, podała, że z powodu zerwania kontraktu Francja dokona przeglądu całej współpracy wojskowej z Polską. "Wzajemne stosunki polsko-francuskie zostaną bez wątpienia mocno naszarpnięte na skutek tej decyzji" - powiedziały źródła agencji. "Zerwanie kontraktu zmusi nas do przejrzenia współpracy" "Zerwanie kontraktu zmusi nas do przejrzenia współpracy wojskowej, jaką mamy z Polską, oraz zastanowienia się, co w obecnym kontekście można będzie utrzymać, a co niestety nie" - podkreślił rozmówca Reutersa. Caracal, produkcji Airbus Helicopters, został wybrany do końcowych rozmów w przetargu na wielozadaniowe śmigłowce dla polskiego wojska w kwietniu ub. roku. Wartość zamówienia miała wynosić 13,5 mld zł. Negocjacje umowy offsetowej rozpoczęły się 30 września ub. roku. Jej zawarcie było warunkiem podpisania kontraktu o dostawie 50 wiropłatów. We wtorek Ministerstwo Rozwoju, które prowadziło rozmowy offsetowe, poinformowało, że "Polska uznaje za zakończone negocjacje umowy offsetowej" ws. Caracali. Jak podano, kontrahent nie przedstawił oferty "zabezpieczającej w należyty sposób interes ekonomiczny i bezpieczeństwo państwa polskiego". "Rozbieżności w stanowiskach negocjacyjnych obu stron uniemożliwiają osiągnięcie kompromisu, w związku z czym dalsze prowadzenie rozmów jest bezprzedmiotowe" - wskazano. W piątkowym oświadczeniu MON napisało m.in., że "rząd francuski był w pełni świadomy, że powodzenie umowy zależy od porozumienia w sprawie offsetu". Według resortu obrony "mimo wielu ofert ze strony Polski przedstawianych przez Ministra Rozwoju, strona francuska w ciągu dziewięciomiesięcznych negocjacji odrzuciła polskie propozycje offsetu". W tej sytuacji - napisano - minister rozwoju "uznał dalsze negocjacje za bezzasadne". Decyzja o wyborze śmigłowca Caracal wzbudziła sprzeciw PiS i związków zawodowych działające w zakładach, których oferty zostały odrzucone - PZL Mielec, należących do amerykańskiej korporacji Sikorsky z maszyną Black Hawk, i PZL Świdnik - będących własnością Leonardo Helicopters proponujących maszynę AW149.