"Nie tylko przez wzgląd na ofiary Holokaustu, ale również w trosce o obecne i przyszłe pokolenia, dla których wiedza o przeszłości musi stanowić memento" - zaznaczył szef resortu kultury. Jak mówił, coroczna obecność 27 stycznia w Auschwitz ma służyć przede wszystkim uczczeniu pamięci ponad miliona osób pomordowanych w obozie. "Pamiętamy o zagładzie Żydów, o cierpieniu i eksterminacji Polaków, Rosjan, Romów, Białorusinów, Ukraińców oraz obywateli niemal wszystkich państw Europy. Ich pamięć, ich los, to nasze najsmutniejsze dziedzictwo" - mówił Zdrojewski. Państwo polskie - podkreślił szef resortu kultury - podjęło zobowiązanie troski o pamięć o nazistowskich zbrodniach dokonanych w obozie Auschwitz-Birkenau. Fundacja Auschwitz-Birkenau utworzyła Fundusz Wieczysty, którego środki mają pozwolić na stałą realizację prac konserwatorskich w Miejscu Pamięci Auschwitz. Zdrojewski wyraził zadowolenie z przygotowania i otwarcia stałej wystawy rosyjskiej "Tragedia. Męczeństwo. Wyzwolenie" przygotowanej przez Centralne Muzeum Wielkiej Wojny Ojczyźnianej w Moskwie we współpracy z Państwowym Muzeum Auschwitz-Birkenau. Podkreślił znaczenie obecności na niedzielnych uroczystościach rosyjskich gości, dla których - jak mówił - II wojna światowa to okres najkrwawszego doświadczenia w historii Rosji. "Wieloletnia współpraca polsko-rosyjska kończy się sukcesem. Mam jednocześnie nadzieję, że nie będzie to współpraca jednorazowa, lecz stanie się ona symbolem oraz dobrym przykładem wspólnych wysiłków na rzecz zachowania pamięci i historycznej prawdy oraz wzajemnego zrozumienia" - zaznaczył minister Zdrojewski.