Jak mówił w środę minister, w Katyniu i Smoleńsku 10 kwietnia obecny będzie reprezentant ministerstwa kultury - sekretarz Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Krzysztof Kunert. W uroczystościach udział ma wziąć też ambasador Polski w Moskwie Wojciech Zajączkowski i - jak mówił minister - osoby reprezentujące inne instytucje. - W chwili obecnej te zgłoszenia jeszcze do nas docierają, wcześniej - jeszcze dwa tygodnie temu - takich zgłoszeń w ogóle nie było. Jest ich w tej chwili kilka, czekamy na potwierdzenie - uściślił. - Plan obchodów rocznicy smoleńskiej i po części katyńskiej, bo łączymy obchody tych dwóch tragicznych dat, jest dość prosty. W tym roku będzie to modlitwa i msza w Smoleńsku i Katyniu, będzie złożenie wieńców, będzie asysta wojskowa i zapalenie zniczy, także w pobliżu pasa startowego w Smoleńsku. To jest część realizowana w Rosji - mówił w środę Zdrojewski. Jak przypomniał minister, część obchodów będzie realizowana w Polsce. Najpierw odbędą się uroczystości na warszawskich Powązkach, gdzie przy pomniku ofiar katastrofy i na grobach osób, które zginęły w katastrofie smoleńskiej, a które zostały pochowane na Powązkach, zostaną złożone wieńce. Następnie odbędą się uroczystości w warszawskiej Świątyni Opatrzności Bożej. - Tam - z udziałem eminencji kard. Kazimierza Nycza - zostanie odprawiona msza - tłumaczył minister. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Zdrojewskiego, zostanie poświęcony również fragment pomnika, który w przyszłości ma stanąć w Smoleńsku. Pomnik ma mieć docelowo formę wysokiego i długiego muru, na którym znajdą się nazwiska wszystkich ofiar katastrofy.