Do czasu zakończenia działań strażaków i policji w miejscu wypadku ruch odbywał się tam objazdem przez pobliski parking, potem wahadłowo. Jak poinformował rzecznik prasowy podlaskiej policji Jacek Dobrzyński, na oczekującego na możliwość skrętu w lewo na parking czeskiego tira najechał z tyłu najpierw jeden, potem drugi bus, które nie zdążyły wyhamować. Dokładna przyczyna wypadku nie jest jeszcze znana.