- Tak jak obiecaliśmy, bez względu na aktualną sytuację, bez względu na to, co mówią politycy PiS oraz Suwerennej Polski, przychodzi czas na Zbigniewa Ziobrę - powiedział poseł Tomasz Trela. Dodał, że były minister sprawiedliwości "będzie klamrował" jeden z wielu wątków dotyczących afery Pegasusa. - Liczymy, że pan Zbigniew Ziobro przyjdzie. Przed kampanią wyborczą był aktywny publicznie, medialnie. Wierzymy w to, że będzie mówił prawdę i tylko prawdę - dodał Trela. Magdalena Sroka stwierdziła, że z Funduszu Sprawiedliwości 25 mln zł trafiło do CBA na inwigilację obywateli, a powinno trafić do osób pokrzywdzonych przestępstwem, stąd też decyzja, że na koniec tego wątku zostanie wezwany Zbigniew Ziobro. Zbigniew Ziobro zostanie wezwany przed komisję śledczą. Co ze stanem zdrowia? Członkowie komisji przekazali, że z dotychczasowych ustaleń wynika, że w sprawie Funduszu Sprawiedliwości dochodziło do niedopełnienia obowiązków lub przekroczenia uprawnień. - Jeżeli Zbigniew Ziobro jest chory, to tak jak każdy świadek, będzie musiał przedłożyć stosowne dokumenty poświadczające, że nie może się stawić. Wówczas komisja będzie podejmowała stosowne kroki, żeby rzeczywisty stan zdrowia zweryfikować - powiedział poseł Polski 2050 Paweł Śliz. Członkowie liczą na to, że polityk Suwerennej Polski będzie chciał wyjaśnić sprawę zakupu oprogramowania Pegasus. Zbigniew Ziobro o stanie zdrowia: Nie dają mi dużych szans, ale walczę Zbigniew Ziobro zachorował na nowotwór przełyku. Polityk przeszedł wielogodzinną operację. Z czasem pojawiły się przerzuty. - Nie dają mi dużych szans, ale walczę. Chcę żyć dla dzieci - mówił w maju Zbigniew Ziobro w rozmowie z "Super Expressem". - Wyniki mam, oględnie mówiąc, słabe i wyznaczoną drugą wizytę na chirurgicznym oddziale - dodał. - Nie chcę dzielić się wszystkimi informacjami. Mogę tylko powiedzieć, że po operacji ratującej życia pana ministra, były przerzuty i że w ostatnim czasie ten stan się bardzo pogorszył. Podjęto decyzję, żeby kolejną operację przeprowadzić - mówił kilka dni wcześniej w programie "Gość Wydarzeń" poseł Suwerennej Polski Michał Wójcik. Czym zajmuje się komisja śledcza ds. Pegasusa? W tle inwigilacja Komisja śledcza ds. Pegasusa została powołana do zbadania legalności i zamiarów działań, jakie były podejmowane z wykorzystywaniem oprogramowania Pegasus przez rząd i służby, w tym służby specjalne od 2015 r. Przewodniczącą komisji jest Magdalena Sroka. Organem, który zakupił umożliwiający inwigilację system był Fundusz Sprawiedliwości. Dotychczas komisja przesłuchała m.in.: byłego wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego, byłego wiceszefa MS Michała Wosia, byłego dyrektora Departamentu Spraw Rodzinnych i Nieletnich w Ministerstwie Sprawiedliwości Mikołaja Pawlaka oraz innych pracowników resortu sprawiedliwości. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!