Ziobro w opublikowanym w poniedziałek wywiadzie dla tygodnika "Sieci" wyraził pogląd, że premier Mateusz Morawiecki to polityk zdolny i otwarty na współpracę z Unią Europejską. "Ma dużą umiejętność przekonywania kierownictwa PiS do polityki, która jednak rozmija się z naszym programem z 2014 roku, który nie został nigdy odrzucony" - powiedział. Na uwagę, że to bardzo mocny zarzut, minister zapewnił, że może to udowodnić. Zacytował program z 2014 roku, w którym napisano, że "największym utrudnieniem w dziedzinie produkcji energii elektrycznej jest prowadzona przez UE polityka klimatyczna nakładająca obowiązki w zakresie redukcji emisji dwutlenku węgla" oraz że "PiS będzie renegocjował skrajnie niekorzystny dla Polski pakt klimatyczno-energetyczny podpisany przez Donalda Tuska w 2008 roku". Ziobro stwierdził, że tymczasem premier Morawiecki na szczycie UE w grudniu ub.r. "zgodził się, bez żadnych konsultacji z koalicjantami, aż na 55-proc. redukcję do 2030 roku". "Jest to nie tylko sprzeczne z cytowanym programem Zjednoczonej Prawicy, ale niesie też poważne konsekwencje dla polskiej gospodarki" - ocenił. "Unijna transformacja energetyczna będzie nas kosztować nawet 2 bln zł. A to, co daje nam Unia, to tylko niewielka część tych kosztów. W efekcie koszty życia w Polsce szybko wzrosną, a to uderzy w Polaków, zwłaszcza ludzi mniej zamożnych" - powiedział lider Solidarnej Polski. Ziobro: Rząd realizuje politykę Tuska Według Ziobry "można było wynegocjować własną, adekwatną do naszej sytuacji ścieżkę dojścia do tych celów". "UE zna wiele przykładów wyłączeń. My dostaliśmy coś, co jest fikcją" - stwierdził. "Chcemy dotrzymać zobowiązania, że będziemy bronili Polski przed groźnymi eksperymentami i interesami, które się za nimi kryją" - dodał. Jak zaznaczył, startując samodzielnie do Parlamentu Europejskiego w 2014 roku, SP "stawiała kwestie energetyczne w centrum przesłania". "Co mamy powiedzieć teraz wyborcom, skoro nasz rząd realizuje politykę, która była w programie Platformy Obywatelskiej i Donalda Tuska?" - powiedział Ziobro. "PiS od zawsze, przez lata głosiło, że polityka klimatyczna to błąd i zagrożenie dla Polski. I teraz na to się zgadzamy? Zdecydowanie uważam, że nie należało zmieniać kursu" - ocenił. Ziobro zapewnił jednocześnie, że Solidarna Polska "nie rozbija" Zjednoczonej Prawicy, ale "broni jej przed utratą zaufania, które będzie wynikiem odejścia PiS od programu wyborczego". "Ludzie mają dobrą pamięć. Obiecywaliśmy bronić węgla, którego mamy wielkie zasoby, i polskiej energetyki opartej na tej łatwo dostępnej, taniej i gwarantującej nam niezależność energii" - dodał. Nie czekaj do ostatniej chwili, pobierz za darmo program PIT 2020 lub rozlicz się online już teraz!