Zbigniew Ziobro oficjalnie o "śledztwie w sprawie eksplozji rakiety"
Zbigniew Ziobro napisał na Twitterze, że "polecił Prokuratorowi Krajowemu objęcie osobistym nadzorem śledztwa w sprawie eksplozji rakiety i śmierci dwóch polskich obywateli". Minister sprawiedliwości jest pierwszym politykiem obozu rządzącego, który oficjalnie przedstawił właśnie taką przyczynę wybuchu w położonej na granicy z Ukrainą miejscowości Przewodów (woj. lubelskie).

"Poleciłem Prokuratorowi Krajowemu objęcie osobistym nadzorem śledztwa w sprawie eksplozji rakiety i śmierci dwóch polskich obywateli. Na miejscu od kilku godzin pracuje zespół prokuratorów wraz z nadzorowanymi przez nich służbami i biegłymi" - napisał Zbigniew Ziobro.
Minister sprawiedliwości jest pierwszym politykiem obozu rządzącego, który wymienił "eksplozję rakiety" jako oficjalny powód wybuchu w miejscowości Przewodów (woj. lubelskie). W dotychczasowych komunikatach mówiono o "sytuacji kryzysowej".
Wybuch w Przewodowie. Pilna narada w BBN i nadzwyczajne posiedzenie rządu
Wcześniej we wtorek Zbigniew Ziobro brał udział w naradzie w BBN zarządzonym przez premiera Mateusza Morawieckiego w porozumieniu z prezydentem Andrzejem Dudą. Po tym spotkaniu rozpoczęło się także nadzwyczajne posiedzenie rządu.
Jak podał po zakończeniu rozmów w BBN rzecznik rządu Piotr Müller, na terenie powiatu hrubieszowskiego doszło do eksplozji, która doprowadziła do śmierci dwóch polskich obywateli. Rzecznik rządu poinformował, też, że zostanie zweryfikowane, czy zachodzą przesłanki, by uruchomić procedury wynikające z art. 4 Paktu Północnoatlantyckiego, który dotyczy konsultacji państw członkowskich NATO.
Przewodów. Miejsce, gdzie doszło do eksplozji [ZDJĘCIA]
15 listopada o godzinie 15:40 na terenie wsi Przewodów w powiecie hrubieszowskim w woj. lubelskim spadł pocisk produkcji rosyjskiej - przekazał polski resort dyplomacji. Zginęły dwie osoby. Służby wyjaśniają okoliczności zdarzenia. Jak podali na konferencji rzecznik rządu Piotr Muller i szef BBN Jacek Siewiera, podwyższona zostaje gotowość niektórych jednostek wojskowych i innych służb mundurowych.
















