Stonoga został zatrzymany we wtorek wieczorem w związku z publicznym rozpowszechnianiem wiadomości ze śledztwa dotyczącego podsłuchów. Usłyszał zarzut i po kilku godzinach został wypuszczony. Jak powiedział dziennikarzom po wyjściu z siedziby prokuratury, postawiono mu zarzut ujawnienia tajemnicy śledztwa. Dodał, że nie przyznał się do winy oraz że zastosowano wobec niego "środki zapobiegawcze" - zakaz opuszczania kraju i dozór policyjny.Wcześniej na jego facebookowym profilu opublikowano zdjęcia kilkunastu tomów akt śledztwa w sprawie tzw. afery podsłuchowej, które prowadzi Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga. Zbigniew Stonoga ma zakaz dalszego publikowania materiałów z akt śledztwa dotyczącego podsłuchów. Jak powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie, Przemysław Nowak, prokuratura od rana podejmuje czynności związane z blokowaniem stron, na których materiały były publikowane.