Wojciechowicz powiedział, że do domu będą mogli dziś wrócić tylko mieszkańcy 20 mieszkań w części budynku od strony ulicy Marszałkowskiej. Pozostali mieszkańcy muszą poczekać co najmniej do wtorku, kiedy zakończą się badania fundamentów w pobliżu powstałego wczoraj osuwiska. Dopiero wtedy będzie można powiedzieć, jakie metody należy zastosować, aby ustabilizować grunt. Wojciechowicz dodał, że do domu podłączono już energię elektryczną i wodę, nie ma natomiast ogrzewania i gazu. Wczoraj rano woda z pękniętej rury wodociągowej wypłukała wyrwę w ziemi i podmyła fundamenty dwóch kamienic na rogu ulicy Świętokrzyskiej i Szkolnej. Ewakuowano mieszkańców pobliskich budynków.