Rzecznik katowickiej komendy Jacek Pytel powiedział PAP, że 19-latek jest podejrzany o dokonanie czterech włamań. - Do wszystkich doszło w czerwcu ubiegłego roku na ulicach: św. Anny, Garbarskiej, Janowskiej i Czechowa. Straty jakie spowodował oszacowano na prawie 15 tysięcy złotych - powiedział komisarz Pytel. Złodziej z mieszkań na parterze kradł przede wszystkim sprzęt elektroniczny, biżuterię i pieniądze. Jak podaje policja, włamywacz zna osobiście wszystkich właścicieli, których okradł. Nastolatek jest dobrze znany policji - był zatrzymywany m.in. w związku z pobiciem meksykańskich marynarzy w sierpniu 2013 r. na plaży w Gdyni. W sprawie włamań policjanci "namierzali" go przez kilka miesięcy. Przyznał się do wszystkich przestępstw. Zeznał, że większość skradzionych przedmiotów sprzedawał przypadkowym osobom. 18 sierpnia ub. roku na plaży w Gdyni grupa Polaków - głównie kibiców Ruchu Chorzów, którzy tego samego dnia wieczorem mieli kibicować swojej drużynie w meczu z Arką Gdynia - według prokuratury, pobiła meksykańskich marynarzy. Poszkodowanych zostało dwóch obywateli Meksyku i Polak. Udział w pobiciu marynarzy gdyńska prokuratura zarzuca kilkunastu pseudokibicom Ruchu Chorzów i nie wyklucza, że liczba podejrzanych wzrośnie. Dotychczas zapadły już wyroki wobec kilku uczestników bojki.