Od piątku 27 kwietnia funkcjonariusze zatrzymali ponad 3200 kierowców pod wpływem alkoholu. W porównaniu z ubiegłoroczną majówką o kilkanaście procent wzrosła liczba wypadków, więcej osób zginęło i zostało rannych. O 250 osób więcej zatrzymano kierowców na podwójnym gazie - poinformował Robert Opas, który był gościem TVP Info. W niedzielę wiele osób będzie wracać z długiego majowego weekendu. Policja spodziewa się wzmożonego ruchu, patroli będzie więc więcej. Podkomisarz Opas zaapelował do kierowców o bezpieczną jazdę i dostosowanie prędkości do warunków panujących na drogach. Od końca kwietnia trwa policyjna akcja "Bezpieczny weekend majowy". Bezpieczeństwa na drogach pilnuje 5 tysięcy policjantów ruchu drogowego. Funkcjonariusze skupiają się głównie na wyjazdach i wjazdach do większych miast, gdzie można się spodziewać największych utrudnień.