- Według prokuratury, wobec podejrzanych istnieje obawa matactwa, podejrzanym grożą też wysokie kary - powiedział Karol Frankowski z Naczelnej Prokuratury Wojskowej. W ubiegły piątek Wojskowy Sąd Okręgowy w Warszawie rozpatrzył wniosek prokuratury o przedłużenie aresztu dla siedmiu podejrzanych żołnierzy. Sąd uchylił areszt trzem z nich - starszym szeregowcom Jackowi J., Robertowi B. i Damianowi L. Chorąży Andrzej O., plutonowy Tomasz B., kapitan Olgierd C. i podporucznik Łukasz B. mają - decyzją sądu - pozostać w areszcie do 13 sierpnia. Do ostrzału wioski Nangar Khel doszło 16 sierpnia ub. roku. W jego wyniku zginęło ośmioro afgańskich cywili, w tym kobiety i dzieci. Sześciu żołnierzom z 18. bielskiego Batalionu Desantowo- Szturmowego prokuratura zarzuca zabójstwo ludności cywilnej, za co grozi im kara do dożywocia; jednemu - atak na niebroniony obiekt cywilny, za co grozi do 25 lat więzienia.