Mikołaj Pawlak w piątek został wybrany przez Sejm na stanowisko RPD. Jego kandydaturę poparło 230 posłów, 185 było przeciw, a pięciu wstrzymało się od głosu. Większość bezwzględna, konieczna do wyboru, wynosiła 211 głosów. Podczas debaty posłowie opozycji zarzucali Pawlakowi, że nie spełnia on ustawowego kryterium posiadania co najmniej pięcioletniego doświadczenia w pracy z dziećmi lub na ich rzecz. "Haniebne słowa" Wójcik w rozmowie z dziennikarzami podkreślał, że Pawlak ma doświadczenie. "Współpracuję z nim od kilku lat i te słowa, które się pojawiły dzisiaj na mównicy, to są słowa haniebne" - ocenił. "Można bronić dzieci tak, jak Mikołaj Pawlak, który angażuje się od kilku lat w obronę polskich dzieci, a można bronić tak jak pani Julia Pitera poprzez swoje wystąpienie w Parlamencie Europejskim" - mówił. "Wyciąganie nieprawdziwych rzeczy na tej mównicy tylko szkodzi. Komu? Dzieciom, polskim dzieciom" - dodał Wójcik. Kim jest Mikołaj Pawlak? Pawlak ukończył prawo i prawo kanoniczne na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. W latach 2005-2016 r. pełnił funkcję adwokata przy sądach kościelnych w sprawach o stwierdzenie nieważności małżeństwa. Od 2006 r. jest członkiem Izby Adwokackiej w Łodzi. Od listopada 2011 r. prowadził indywidualną praktykę adwokacką. Od czerwca 2016 r. jest dyrektorem Departamentu Spraw Rodzinnych i Nieletnich w Ministerstwie Sprawiedliwości. W imieniu ministra sprawuje nadzór nad sądami rodzinnymi, zakładami poprawczymi i schroniskami dla nieletnich. Uczestniczył m.in. w przygotowaniu projektu reformy Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Pawlak jest żonaty, ma dwóch synów: ośmioletniego Ignacego i sześcioletniego Karola. Zgodnie z ustawą o Rzeczniku Praw Dziecka, rzecznika powołuje Sejm za zgodą Senatu. Uchwałę Sejmu o powołaniu rzecznika, marszałek Sejmu przesyła marszałkowi Senatu, a Senat podejmuje uchwałę w sprawie wyrażenia zgody na powołanie rzecznika w ciągu miesiąca.