Naczelnik wydziału komunikacji społecznej Biura Temistokles Brodowski potwierdził, że zarzuty postawiono we wtorek po kontroli funkcjonariuszy departamentu postępowań kontrolnych z gdańskiej delegatury CBA. "Po wynikach kontroli, Biuro skierowało zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa podania nieprawdy w złożonych oświadczeniach majątkowych" - zaznaczył Brodowski. Kontrola trwała od połowy maja 2017 do połowy lutego 2018 r. i dotyczyła prawidłowości oraz prawdziwości oświadczeń majątkowych marszałka z lat 2013-2017. Według nieoficjalnych informacji PAP, marszałek miał nie ujawnić w oświadczeniach m.in.: zasobów pieniężnych, nieruchomości gruntowej oraz zasiadania w radzie nadzorczej fundacji prowadzącej działalność gospodarczą.