"Rafałowi P., który sprzedawał kije bejsbolowe, został przedstawiony zarzut o to, że działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej rozpowszechniał bez uprawnienia cudzy utwór w formie opracowania" - powiedziała rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Małgorzata Wojciechowicz. Jak dodała, "Umieszczał on na kijach bejsbolowych nadruk z wizerunkiem Małego Powstańca - rzeźby autorstwa Jerzego Jarnuszkiewicza, a następnie oferował do sprzedaży w internecie". Mężczyzna nie przyznał się do zarzucanych mu czynów - powiedziała Wojciechowicz. Grozi mu kara do trzech lat pozbawienia wolności. Śledztwo jest w toku, a prokurator cały czas gromadzi materiał dowodowy w sprawie i ustala okoliczności - dodała Wojciechowicz. W listopadzie ub.r. szczeciński sąd wymierzył P. karę 1 tys. zł grzywny za publiczne znieważenia symbolu Polski Walczącej przez umieszczenie go na produkowanych kijach bejsbolowych. 18 sierpnia ub.r. policjanci zabezpieczyli u przedsiębiorcy m.in. kij bejsbolowy i laptop. Śledczy ustalili, że mężczyzna zajmował się produkcją kijów bejsbolowych opatrzonych wizerunkiem chronionego znaku Polski Walczącej oraz wizerunkiem Małego Powstańca. Wcześniej media informowały o tym, że jedna z prywatnych szczecińskich firm wypuściła na rynek kije bejsbolowe z kolorowymi nadrukami - m.in. szarżującej husarii, pomnikiem "Małego Powstańca", znakiem Polski Walczącej czy napisami odwołującymi się do historii Powstania Warszawskiego. Kacper Reszczyński(PAP)