Zarząd PO zebrał się w warszawskiej siedzibie partii. Prezydia klubów PO i Nowoczesnej podjęły w środę uchwały, w których opowiedziały się za utworzeniem wspólnego klubu Koalicji Obywatelskiej. Następnie jednak przyjęta przez władze klubu Nowoczesnej uchwała została odrzucona przez posłów tej partii. Wśród zwolenników wspólnego klubu w N. są m.in.: szefowa klubu Kamila Gasiuk-Pihowicz oraz Kornelia Wróblewska, Elżbieta Stępień, Paweł Kobyliński (przeszedł do Nowoczesnej z klubu Kukiz'15) oraz Marek Sowa i Michał Jaros (odeszli do Nowoczesnej z PO). Posłowie ci zadeklarowali po decyzji swego klubu, że chcą pozostać w Nowoczesnej. Zapowiedzieli, że będą w dalszym ciągu przekonywać swych kolegów do jednoczenia klubów PO i Nowoczesnej. W nieoficjalnych rozmowach politycy Platformy wyrażają jednak przekonanie, że grupa zwolenników bliższej współpracy z PO wkrótce opuści Nowoczesną i jeśli tak się stanie, parlamentarzyści ci mają zostać przyjęci do PO.