W sobotę 22 marca listy PO do PE zatwierdzi Rada Krajowa PO. Wiadomo już, że listę lubelską PO otworzy były spin doktor PiS Michał Kamiński, a dolnośląską - minister kultury Bogdan Zdrojewski (po rezygnacji Jacka Protasiewicza). Na dolnośląskiej liście nie znalazł się natomiast europoseł PO Piotr Borys, który twierdzi, że to kara za to, że próbował wyjaśnić sprawę kupowania głosów podczas regionalnego zjazdu partii; to wtedy szefem dolnośląskiej Platformy został Protasiewicz (kilkunastoma głosami pokonał Grzegorza Schetynę). Borys złożył do prokuratury zawiadomienie w sprawie podejrzenia korupcji politycznej. Kilka dni po zjeździe w mediach ujawniono bowiem nagrania, w których lokalni działacze przekonują innych, by głosowali na Protasiewicza. Prokuratura nie dopatrzyła się jednak znamion popełnienia przestępstwa i nie rozpoczęła śledztwa. Listę dla Podlasia oraz Warmii i Mazur otworzy była minister nauki Barbara Kudrycka, w okręgu małopolsko-świętokrzyskim liderem listy ma być europosłanka Róża Thun. "Jedynką" w okręgu kujawsko-pomorskim zostanie były minister finansów Jacek Rostowski. Na Pomorzu listę otworzy unijny komisarz ds. budżetu i programowania finansowego Janusz Lewandowski. Łódzką "jedynką" będzie europoseł Jacek Saryusz-Wolski, wielkopolską - pełnomocniczka rządu ds. równego traktowania Agnieszka Kozłowska-Rajewicz, a lubusko-zachodniopomorską - szef sejmowej komisji finansów Dariusz Rosati. W Warszawie "jedynką" PO będzie była unijna komisarz Danuta Huebner, a na Mazowszu - była pełnomocnik ds. walki z korupcją Julia Pitera.