W piątek wieczorem odbyła się druga część posiedzenia zarządu PO. Jak powiedział rzecznik partii Jan Grabiec, spotkanie poświęcone było głównie sprawom proceduralnym, związanym z wyborami przewodniczącego PO. "Zostały podjęte uchwały porządkowe, dotyczące wyborów przewodniczącego partii, mówiące o terminach i formach głosowania" - powiedział Grabiec. Pierwsza tura wyborów Głosowania, w myśl podjętych decyzji, będą się odbywać jednego dnia w całej Polsce w wyznaczonych komisjach wyborczych. "Zasadą jest głosowanie poprzez wrzucenie karty do urny wyborczej, ale ze względu na sezon urlopowy będzie możliwe zgłoszenie się w innym miejscu niż macierzyste koło" - zaznaczył Grabiec. "25 stycznia będzie pierwsza tura wyborów, jeśli któryś z kandydatów uzyska 50 procent, to pierwsza tura będzie ostatnia" - powiedział rzecznik. Jeśli żaden kandydat nie uzyska takiej większości, druga tura będzie 8 lutego. Ustalono też tryb, w jakim będzie się odbywać weryfikacja członków, uprawnionych do głosowania. Prawo głosowania będą mieli bowiem ci członkowie PO, którzy opłacają regularnie składki. Wolę kandydowania na szefa PO wyrazili dotąd: Borys Budka, Bogdan Zdrojewski i Joanna Mucha. Poważnie rozważa to Bartosz Arłukowicz. Wciąż nie wiadomo, czy o reelekcję będzie się ubiegać Grzegorz Schetyna. Tematem obrad były też wybory prezydenckie i wstępny plan organizacji kampanii Małgorzaty Kidawy-Błońskiej i związanych z tym terminów. Zawieszenie posłów za nieobecność na głosowaniu? Grabiec potwierdził informacje, że w piątek rano, przed przerwą "została przyjęta rekomendacja zarządu dla władz klubu KO dotycząca przyjęcia konsekwencji politycznych w postaci zawieszenia w prawach członka klubu". Kolegium klubu Koalicji Obywatelskiej ma indywidualnie zdecydować o ewentualnym zawieszeniu na miesiąc tych posłów, którzy bez usprawiedliwienia nie wzięli udziału w czwartkowym głosowaniu nad dołączeniem do porządku obrad projektu PiS nowelizacji ustaw sądowych. Kolegium klubu (kilkunastoosobowe kierownictwo) ma się w tej sprawie zebrać najprawdopodobniej przed następnym posiedzeniem Sejmu, na początku stycznia. W głosowaniu z klubu KO nie wzięli udziału: Jerzy Borowczak, Joanna Frydrych, Jerzy Hardie-Douglas, Joanna Kluzik-Rostkowska, Tomasz Kostuś, Gabriela Lenartowicz, Jagna Marczułajtis-Walczak, Grzegorz Napieralski, Paweł Poncyljusz, Witold Zembaczyński i Tadeusz Zwiefka.