Żaryn odpowiada na wpis Ochojskiej. "Wstyd"
Rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn odpowiedział na wpis europosłanki Janiny Ochojskiej, która negatywnie oceniła działania polskich mundurowych na granicy z Białorusią. "Fałszywe oskarżenia, absurdalne i skandaliczne porównania. (...) Wstyd, że takie rzeczy pisze europoseł" - napisał na Twitterze.

Prawnik Kamil Syller, który mieszka na Podlasiu i pomaga migrantom na polsko-białoruskiej granicy, poinformował w niedzielę rano, że "w lasach znowu pojawiły się dzieci i kobiety". W facebookowym wpisie dodał, iż "żołnierze napadli dwie osoby" z jego "sieci pomocowej". Jego zdaniem stało się to "poza strefą (objętą zakazem przebywania - red.), na skraju lasu".
"Żołnierze zabawiają się w poniżanie ludzi"
"(Żołnierze) zmusili do leżenia na mokrej ziemi. Po pewnym czasie pozwolili im klęknąć. Nie wstać. Klęknąć. Pod pozorem realizowania uprawnień bezkarnie - na razie - zabawiają się w poniżanie ludzi, z polskimi obywatelami włącznie. Zrewidowali ubrania - z przemacaniem - i plecaki. Przejrzeli telefony: kontakty, połączenia i esemesy, czyli naruszyli tajemnicę korespondencji i prawo do prywatności. Nagrali to przeglądanie. Po przyjeździe Straży Granicznej ulotnili się" - opisał.
Według Syllera "pogranicznik potwierdził naszym ludziom, że w miejscu zatrzymania nie ma strefy". "Na pytanie, dlaczego zatem zostali zatrzymani i tak potraktowani, odpowiedział: 'Z ciekawości'" - stwierdził prawnik.
Do wpisu mężczyzny odniosła się Janina Ochojska, europosłanka KO i założycielka Polskiej Akcji Humanitarnej. "Mam nadzieję, że kiedyś ludzie ze Straży Granicznej odpowiedzą za łamanie prawa i tortury zadawane niewinnym ludziom" - napisała na Twitterze.
Dodała, że "opisy takich czynów czytała w relacjach osób, które przeżyły II wojnę światową". "Wzorce z katów niemieckich i sowieckich obozów" - oceniła Ochojska.
Jej wpis skomentował rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. Według niego słowa europosłanki KO to "typowa próba zastraszenia żołnierzy".
"Fałszywe oskarżenia, absurdalne i skandaliczne porównania. Tak wygląda typowa próba zastraszenia żołnierzy i funkcjonariuszy, którzy wykonują swoje obowiązki profesjonalnie broniąc Ojczyzny w chwili ataku hybrydowego" - napisał na Twitterze. "Wstyd, że takie rzeczy pisze europoseł" - dodał.