Najważniejszym zadaniem jest utrzymanie zapory utworzonej w Dobrzykowie pod Płockiem, która powstrzymuje napływ wody z rozlewiska w stronę innych miejscowości i jednocześnie kieruje ją z powrotem do koryta rzeki poprzez utworzoną kontrolowanymi wybuchami wyrwę w pobliskim wale. Woda w Dobrzykowie powoli opada Od poniedziałkowego popołudnia woda w utworzonym przez wał z worków z piaskiem rozlewisku w Dobrzykowie powoli opada. W nocy przerwano poszerzanie wyrwy, którą Wisła wraca do swojego koryta. W tej chwili ratownicy, jak donosi obecny ma miejscu reporter RMF FM Paweł Świąder, kontrolują umocnienia - powstał kilometrowy ciąg worków z piaskiem ułożonych do wysokości prawie 1,5 metra (na zbudowanie tej zapory zużyto kilkadziesiąt worków). Strategia zaczyna przynosić efekty Chodzi o to, by ochronić przed zalaniem kolejnych tysiąc osób. Ratownicy sprawdzają także dokładnie, jak w nocy zmienił się poziom wody. Już jednak wiadomo, że spadek będzie większy niż wczoraj, ale dokładne pomiary mają być znane przed godziną 8., kiedy ponownie zbierze się sztab kryzysowy. Strategia, jaką wybrano, zaczyna przynosić efekty. Wysadzenie wału, a następnie poszerzanie wyrwy powoduje, że więcej wody z rozlewiska w Dobrzykowie powinno wypływać niż dopływać z przerwanego wału w Świniarach. Problemem mogą być jednak spadki wody na Wiśle - w ciągu ostaniec trzech godzin ubyło zaledwie 3 cm. Wisła przerwała wał - powstała wyrwa Do zalania przez Wisłę sporych obszarów w gminach Słubice i Gąbin doszło w niedzielę rano, gdy wezbrana rzeka przerwała wał przeciwpowodziowy w Świniarach pod Płockiem. Najpierw powstała wyrwa o długości 10 metrów, która później rozszerzyła się pod naporem rwącego strumienia wody do 50 metrów, a potem do około 200 metrów. Woda zaczęła przepływać przez wyrwę wartkim nurtem w ilości 800, a następnie 880 metrów sześciennych na sekundę. Tysiące osób gotowych do ewakuacji Do ewakuacji wyznaczono 22 miejscowości w gminach Słubice i Gąbin na terenie powiatu płockiego oraz 3 w powiecie sochaczewskim. To teren o powierzchni ponad 8 tys. ha, który już został zalany lub jest zagrożony zalaniem. Z obszaru tego ma zostać ewakuowanych około 4 tys. osób, w tym 1150 dzieci oraz około 5 tys. zwierząt. Do poniedziałku woda napływająca przerwanym wałem w Świniarach zalała 23 z 25 miejscowości w powiatach płockim i sochaczewskim; dwie pozostałe miejscowości są zagrożone zalaniem i prawdopodobnie nie uda się ich obronić. W tym czasie ewakuowano ponad 2 tys. osób. Osoby, które nie zdecydowały się opuścić swych domostw mają zapewnione dostawy wody i żywności.