W związku z zamachami w Paryżu prezydent Francji Francois Hollande ogłosił stan wyjątkowy na terenie całego kraju oraz zamknięcie granic. W zamachach przeprowadzonych w Paryżu zginęło ponad 100 osób. Prezydent zwołał pilne posiedzenie Rady Ministrów. - Analizujemy sytuację we Francji. Centrum Antyterrorystyczne ABW pracuje bardzo intensywnie. Patrzymy na sytuację pod kątem zagrożenia w Polsce. Nie ma takiego zagrożenia - powiedział rzecznik ABW. Płk Karczyński wyjaśnił, że w przypadku zdarzeń i zagrożeń tego typu zawsze nawiązywany jest kontakt ze służbami partnerskimi. - W takiej sytuacji zawsze nawiązujemy kontakt ze służbami innych krajów, analizując sytuację. Stale jesteśmy w kontakcie, nie ma niepokojących sygnałów dla Polski - zaznaczył. Koordynator ds. służb specjalnych Marek Biernacki zapewnił, że w związku z zamachami we Francji nie ma podwyższonego zagrożenia w Polsce. Służby specjalne monitorują sytuację, są w kontakcie ze służbami Francji - powiedział Biernacki. Biernacki poinformował, że skontaktował się z szefem ABW gen. Dariuszem Łuczakiem. - Centrum Antyterrorystyczne ABW stale monitoruje zdarzenie. Jeśli strona francuska zwróci się do nas o pomoc, otrzyma ją - powiedział koordynator. - Służby nie stwierdzają u nas stanu jakiegoś podwyższonego zagrożenia, ale cały czas te zdarzenia są monitorowane przez nasz CAT ABW. Francuzi wiedzą, jak się do nas zwrócić o pomoc - podkreślił. - Na razie nie ma żadnych sygnałów o zagrożeniu, nie zamykamy granic - powiedział Biernacki. - Czekamy na dalsze bieżące informacje, monitorujemy je, jesteśmy w stałym kontakcie z innymi partnerskimi służbami - dodał.