- Odnowienie Deklaracji Warszawskiej w obecności tylu przedstawicieli rządów, ale też organizacji pozarządowych było potrzebne, bo biliśmy na alarm - powiedział dziennikarzom w niedzielę szef polskiego MSZ. Był on gospodarzem konferencji zorganizowanej w Krakowie z okazji 10-lecia Wspólnoty Demokracji. Jak mówił Sikorski, podczas obrad alarmowano, że wolność w tej chwili "nie awansuje a raczej jest w odwrocie". - Dlatego potrzebujemy mobilizacji, potrzebujemy przywrócić wiarę w nasze własne wartości - podkreślił. Według niego Polska ma w tej dziedzinie w społeczności międzynarodowej olbrzymi autorytet. - Wydaje mi się, że możemy mieć satysfakcję, że Polska została uznana za lidera procesów demokratyzacyjnych na świecie - mówił Sikorski. - Jako kraj, któremu się udało, który wywalczył wolność i umiał z niej skorzystać i który dzisiaj umie się nią dzielić z innymi - dodał. W jego opinii, Wspólnota Demokracji jest organizacją, która może odegrać znaczącą rolę w walce o demokrację i prawa człowieka na świecie. Sikorski poinformował, że podczas krakowskiego spotkania odbył szereg spotkań dwustronnych z szefami dyplomacji innych państw oraz przedstawicielami organizacji pozarządowych. Oprócz sobotnich rozmów z sekretarz stanu USA Hillary Clinton, spotkał się z m.in. ministrem spraw zagranicznych Indonezji, która jest największą muzułmańską demokracją na świecie, oraz szefem MSZ Hiszpanii, która kończy prezydencję w Unii Europejskiej. Rozmawiał też z liderem ruchu "Mów prawdę" na Białorusi. - Cieszę się, że przybyła była sekretarz stanu USA Madeleine Albright, bo to ona, wraz z Bronisławem Geremkiem, inicjowała Wspólnotę Demokracji. Przybyli też koledzy ministrowie z wielu państw Europy i świata - podkreślił Sikorski. Niedzielny program konferencji Wspólnoty Demokracji, której zasadnicza część zakończyła się w sobotę, został przeznaczony na mniej formalne spotkania. Młodzi dyplomaci oglądali i dyskutowali o filmach promujących demokrację i prawa człowieka z całego świata. Delegacje mogły też skorzystać z możliwości zwiedzania Krakowa oraz byłego niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz. Podczas zakończonej w sobotę zasadniczej części konferencji z okazji 10-lecia Wspólnoty Demokracji jej uczestnicy odnowili Deklarację Warszawską. W obecności goszczącej na konferencji Hillary Clinton i Radosława Sikorskiego, podpisano aneks do polsko-amerykańskiej umowy o obronie przeciwrakietowej. W akcie odnowienia Deklaracji uczestnicy krakowskiej konferencji zobowiązali się m.in. do intensyfikowania wysiłków, mających na celu przekształcenie Wspólnoty Demokracji w unikatowe forum dla demokracji świata, służące promowaniu i umacnianiu demokracji na bazie globalnej, jak również omawianiu i promowaniu wartości demokratycznych. Deklarację Warszawską przyjęły w 2000 roku delegacje 108 państw i 12 organizacji międzynarodowych. Wyrażono w niej "wspólne przywiązanie do celów i zasad ustanowionych w Karcie Narodów Zjednoczonych i Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka". Podczas oficjalnej inauguracji konferencji z okazji 10-lecia Wspólnoty Demokracji obecna na niej sekretarz stanu USA Hillary Clinton zaznaczyła, że Wspólnota Demokracji jest wspólną polsko-amerykańską inicjatywą. Przypomniała zasługi prof. Bronisława Geremka, który - obok Madeleine Albright - był inicjatorem powstania Wspólnoty. Podczas konferencji wręczono nagrodę im. Bronisława Geremka kubańskiemu dysydentowi ks. Jose Conrado Rodriguezowi, który pracuje w jednej z najuboższych parafii Santiago de Cuba. W swych działaniach kieruje się on słowami: "Budować ojczyznę ze wszystkimi i dla dobra wszystkich". W krakowskiej konferencji w teatrze im. Słowackiego oprócz Hillary Clinton wzięła udział też b. sekretarz stanu Madeleine Albright, przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek, a także ponad 70 delegacji zagranicznych. Wśród zaproszonych gości byli m.in. b. prezydent Lech Wałęsa i b. premier Tadeusz Mazowiecki. Wspólnota Demokracji jest międzyrządową organizacją skupiającą ponad 100 państw, której celem jest promocja demokracji i umocnienie instytucji demokratycznych na całym świecie. Wspólnota została zainicjowana w 2000 roku. Podczas sobotniej wizyty w Krakowie Clinton uczestniczyła też, razem z Sikorskim, w podpisaniu aneksu do polsko-amerykańskiej umowy o obronie przeciwrakietowej. Aneks wiąże się ze zmienioną we wrześniu ubiegłego roku przez administrację Baracka Obamy, amerykańską koncepcją obrony przeciwrakietowej. Według MON i MSZ, dokument ma charakter techniczny, uzupełnia i uaktualnia porozumienie zawarte przez oba kraje w sierpniu 2008. Podczas pobytu w stolicy Małopolski Clinton złożyła także kwiaty pod Krzyżem Katyńskim u stóp Wawelu i oddała tam hołdu ofiarom katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem. Zwiedziła też Muzeum w dawnej Fabryce Schindlera na krakowskim Zabłociu, gdzie oświadczyła, że administracja prezydenta Baracka Obamy zamierza wystąpić do Kongresu USA o przyznanie 15 mln dol. na rzecz Fundacji Auschwitz-Birkenau.