"W związku z doniesieniami prasowymi dotyczącymi ewentualnej wypowiedzi O. Tadeusza Rydzyka, Przełożony Prowincji Warszawskiej Redemptorystów powołał Zespół osób do rzetelnego przeanalizowania zaistniałej sytuacji" - napisał w komunikacie dla KAI rzecznik prasowy prowincji warszawskiej Redemptorystów o. Jan Zubel. - Prokuratura Okręgowa w Toruniu przeanalizuje nagrania wypowiedzi o. Tadeusza Rydzyka, by sprawdzić czy doszło do publicznego znieważenia głowy państwa - powiedział rzecznik tej prokuratury Tadeusz Zyman. - Na razie nie wiemy, co jest w nagraniu. Gdy się z nim zapoznamy i dojdziemy do wniosku, że zachodzi podejrzenie popełnienia przestępstwa, wystąpimy do redakcji o oryginał nagrania - mówił prok. Zyman. Przepis paragrafu 2 art. 135 Kodeksu karnego mówi, że "kto publicznie znieważa Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3". Jest to przestępstwo ścigane z urzędu. "Wprost" poinformował w niedzielę, że dotarł do nagrań wystąpień o. Tadeusza Rydzyka, który podczas wykładu miał powiedzieć m.in., że "prezydentowa to czarownica, która powinna się poddać eutanazji. Prezydent to oszust ulegający lobby żydowskiemu. Sprawa Jedwabnego służyła tylko temu, by środowiska żydowskie mogły wyłudzić od Polski 65 mld dolarów. A "Gazeta Wyborcza" prezentuje cyniczną i przewrotną mentalność talmudyczną". Najbardziej szokujące słowa kierowane są pod adresem prezydentowej: "Pani prezydentowa z taką eutanazją? Ty czarownico! Ja ci dam! Jak zabijać ludzi, to sama się podstaw pierwsza" - podał "Wprost". Redaktor naczelny "Wprost" Stanisław Janecki powiedział, że z ekspertyz wynika, iż taśma z nagraniem wykładu o. Rydzyka jest "w 100-proc. autentyczna", nośnik jest oryginalny, a nagranie nie było montowane. W poniedziałek fragmenty nagrania "Wprost" umieścił na swych stronach internetowych.