Zakaz palenia na balkonach w całej Polsce? Dokumenty zostały złożone
Sejmowa Komisja ds. Petycji rozpatrzy wniosek o wprowadzenie zakazu palenia papierosów oraz e-papierosów na balkonach oraz loggiach budynków wielorodzinnych. Na ten temat wypowiedzieli się sejmowi prawnicy i wskazali na pewien konstytucyjny problem.

W skrócie
- Sejmowa Komisja ds. Petycji rozważy zakaz palenia papierosów i e-papierosów na balkonach w blokach mieszkalnych.
- Petycja powstała z uwagi na uciążliwości, jakie dym tytoniowy powoduje dla sąsiadów i została poparta przykładami rozwiązań z innych krajów Europy.
- Ekspert ds. legislacji wskazał potrzebę analizy zgodności takiego zakazu z Konstytucją oraz przypomniał, że obecnie istnieją środki prawne do walki z uciążliwym dymem.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Sejmowa Komisja ds. Petycji rozpatrzy petycję dotyczącą wprowadzenia zakazu palenia papierosów oraz e-papierosów na balkonach oraz loggiach w budynkach wielorodzinnych.
Zakaz palenia na balkonach. Co napisał autor petycji?
Petycja została złożona do Sejmu przez osobę prywatną 11 kwietnia.
"Wnoszę o (..) wprowadzenie przepisu umożliwiającego ograniczenie palenia w miejscach prywatnych, jeśli skutki (dym, zapachy) przenikają do innych lokali mieszkalnych i stanowią uciążliwość dla mieszkańców" - czytamy w treści petycji.
Uzasadniając swój postulat, autor inicjatywy powołał się m.in. na powstawanie konfliktów wśród sąsiadów z powodu palenia papierosów na balkonach. "Dym przenika do sąsiednich mieszkań, naruszając komfort życia, zdrowie oraz prywatność osób niepalących".
Napisał również, że sytuacja ta dotyczy go bezpośrednio i mimo wielokrotnych próśb sąsiedzi stale utrudniają w ten sposób funkcjonowanie jego rodziny, w tym pięciomiesięcznego dziecka.
"W innych krajach europejskich (m.in. Austria, Niemcy, Słowacja) obowiązują już ograniczenia palenia na balkonach - w Polsce również nadszedł czas na odpowiednie regulacje. Dziękuję za rozpatrzenie niniejszej petycji" - zakończył.
Zakaz palenia na balkonach niezgodny z konstytucją? Opinia eksperta
29 sierpnia opublikowano opinię sporządzoną przez Filipa Pańczyka, eksperta ds. legislacji w Biurze Ekspertyz i Oceny Skutków Regulacji. Uznał, że petycja mieści się w zakresie zadań i kompetencji Sejmu oraz spełnia wszelkie wymogi formalne.
"O znaczeniu problematyki będącej przedmiotem petycji świadczy fakt, iż od maja 2024 r. do sierpnia 2025 r. do Ministerstwa Zdrowia (MZ) zostało złożonych kilkanaście petycji dotyczących wprowadzenia zakazu palenia na balkonach" - przekazał w opinii.
Ostatecznie jednak ekspert zasugerował odrzucenie petycji.
Jego zdaniem gdyby Komisja do Spaw Petycji chciałaby podjąć dalsze prace w kwestii takiego zakazu, musiałaby przeprowadzić analizę dotyczącą jego zgodności z Konstytucją RP.
Chodzi m.in. o artykuł 50 konstytucji:
Zapewnia się nienaruszalność mieszkania. (...)
A także o artykuł 64:
Każdy ma prawo do własności, innych praw majątkowych oraz prawo dziedziczenia. Własność, inne prawa majątkowe oraz prawo dziedziczenia podlegają równej dla wszystkich ochronie prawnej. Własność może być ograniczona tylko w drodze ustawy i tylko w zakresie, w jakim nie narusza ona istoty prawa własności.
"Balkon bowiem, gdy służy wyłącznie do użytku właściciela lokalu i osób z nim zamieszkujących, jest w orzecznictwie kwalifikowany jako część składowa lokalu mieszkalnego" - napisał. W takim przypadku obowiązuje tam ochrona prywatności, a "ingerencja z zewnątrz w tryb życia mieszkańców dopuszczalna jest w szczególnych przypadkach, np. bezpośredniego zagrożenia zdrowia lub życia". Z tego powodu MZ wszystkie dotychczasowe petycje w tej sprawie odrzucało.
Ekspert przypomniał, że obecne przepisy pozwalają na dochodzenie swoich praw, gdy uciążliwy dym z papierosa sąsiada wpada do naszego mieszkania, gdyż może być to kwalifikowane jako wykroczenie na podstawie art. 51 § 1 Kodeksu wykroczeń.
Na jednym z najbliższych posiedzeń sprawą petycji ma się zająć komisja kierowana przez posła PiS Rafała Bochenka. Jeśli komisja petycję zaakceptuje, projekt gotowych przepisów trafi pod obrady całego Sejmu.












