- Samemu trzeba zadbać o swoje interesy i złożyć pozew do sądu pracy, najpóźniej do lutego przyszłego roku - apeluje do wszystkich pielęgniarek Maria Jabłońska z Ogólnopolskiego Związku Pielęgniarek i Położnych. Jeśli pielęgniarki się spóźnią, mogą stracić pieniądze należne za styczeń 2001 roku. Takie są przepisy. Dlatego Jabłońska zachęca: - Jeśli złożymy pozwy do sądu, ta kwota będzie do odzyskania jeszcze przez kolejne lata. Jak zapowiada w szpitalach i ZOZ-ach będzie prowadzona akcja informacyjna po to, aby nikt należnych pieniędzy nie stracił. A kwota jest niemała, bo średnio po 2,5 tys. dla każdej z pielęgniarek. Oczywiście, można inaczej ubiegać się o należne pieniądze. Jeśli na przykład dyrektor zobowiąże się na piśmie do wypłaty należności w przyszłości, bieg przedawnienia zostanie przerwany na kolejne trzy lata.