Jak podał Instytut Badawczy Leśnictwa, wiosną 75 proc. pożarów w lasach powstaje wskutek przerzutów ognia z terenów przyleśnych. "W pokrywie gleby zalega duża ilość obumarłych roślin runa i traw, które przy nawet niezbyt silnym zarzewiu ognia ulegają zapaleniu. Pożary wiosenne, zwłaszcza powierzchni trawiastych, wytwarzają znaczną dynamikę ognia, rozprzestrzeniają się pięć razy szybciej niż pożary pokrywy ściółkowej w lasach, a tym samym w krótkim czasie obejmują duże powierzchnie" - wyjaśniono. Instytut przypomniał przy tym, że wypalanie traw jest zabronione i zagrożone wysoką karą. "Ze względu na bardzo duże zagrożenie pożarowe prosimy o zachowanie wzmożonej ostrożności w czasie przebywania w kompleksach leśnych i w ich sąsiedztwie. Przypominamy o zakazie używania ognia w lesie" - przekazała instytucja. Podano także, że w ciągu ostatniej doby Państwowa Straż Pożarna i służby leśne uczestniczyły w 40 akcjach gaśniczych w lasach, a od początku marca w lasach zanotowano ponad 220 pożarów.