W salę teatralną zamieniła się więzienna świetlica. - Przyszły całe rodziny. I bardzo się z tego cieszymy. Przełamaliśmy stereotypy. Pokazaliśmy, że zakład karny to miejsce bezpieczne, w którym robi się ciekawe rzeczy - powiedział wychowawca mł. chor. Tomasz Krajkowski. Na scenie spotkały się dwa światy: osadzeni z grupy "Skazani na sukces" oraz panie z grupy teatralnej działającej przy Stowarzyszeniu Aktywności Lokalnej w Kowalowej, które wspólnie z więźniami przygotowały spektakl. Kwestę na rzecz WOŚP prowadzono także podczas niedzielnych widzeń osadzonych z bliskimi. Na tarnowskim Rynku licytowano prace plastyczne wykonane przez więźniów, którzy na rzecz WOŚP przekazali także czek na prawie 5 tys. zł.