- Dzisiaj odbyło się spotkanie robocze. Zostało wyłonione m.in. pięcioosobowe prezydium - powiedziała Kubica, która została rzeczniczką Ruchu Kobiet. Jak dodała, zaplanowana została też "pierwsza akcja", nie chciała jednak mówić na razie o szczegółach. Kobieca sekcja Ruchu Palikota jest inicjatywą Wandy Nowickiej. Ma m.in. organizować debaty, spotkania, szkolenia dla członkiń partii, ale też dla osób spoza jej kręgów. - Chcemy zajmować się problemami kobiet w Polsce. Począwszy od równych szans w polityce, poprzez m.in. równe traktowanie w pracy - powiedziała Kubica. Jak zapowiadała Nowicka, celem inicjatywy jest też zwiększenie roli kobiet w Ruchu Palikota. Według wicemarszałek chodzi o to, aby pań w ugrupowaniu było więcej, a ich głos był słyszalny, "by postulaty kobiece były bardzo dobrze reprezentowane i żeby stanowiły jeden z priorytetów partii". Sam Janusz Palikot, pytany w czwartek, czy nie obawia się, że inicjatywa Nowickiej może być "partią w partii", odparł, że nie. - Z wielką radością witam tego typu inicjatywy. Niech one się umacniają i niech się zacznie ten dialog wewnętrzny właśnie w Ruchu Palikota - powiedział. Przedstawicielki sekcji, podobnie jak sam Palikot, biorą udział niedzielnej Manifie w Warszawie.