Aby wykorzystać w całości unijne pieniądze na drogi, oczyszczalnie ścieków czy walkę z bezrobociem, sami musimy dołożyć 3,8 mld euro. Resort gospodarki obliczył, że zabraknie ponad miliard euro, które będzie musiał wyłożyć budżet państwa - informuje "GW". Dziennik podaje, że najwięcej brakuje przy dofinansowaniu funduszy na rozwój obszarów wiejskich, na modernizację gospodarki i na inwestycje w koleje.