"Podejrzani są w wieku 28, 30 i 49 lat. Wszyscy odpowiedzą za zabójstwo. Najstarszy z nich dodatkowo odpowie za usiłowanie pozbawienia życia swojej 24-letniej rodaczki. Zostali oni zatrzymani we Francji przez tamtejszą Straż Graniczną, podczas próby wyjazdu do Wielkiej Brytanii" - poinformował rzecznik lubuskiej policji Marcin Maludy. Jak dodał, po finalizacji niezbędnych procedur prawnych i administracyjnych, zatrzymani obywatele Bułgarii zostaną przewiezieni do Polski i będą odpowiadać zgodnie z polskim prawem. W naszym kraju grozi im za to dożywocie. Zaplanowany atak Policja od początku wskazywała, że atak na dwoje Bułgarów nie był przypadkowy, lecz zaplanowany. Kryminalni szybko ustalili tożsamość potencjalnych sprawców. Do wydarzenia doszło w nocy z 14 na 15 maja przed jedną z kamienic przy ul. Jana Pawła w Kostrzynie nad Odrą. Podjechały przed nią dwa samochody, z których wysiadła grupa mężczyzn i zaatakowała wychodzących z budynku Bułgarów - mężczyznę i kobietę. Po krótkiej szamotaninie napastnicy uciekli. Wezwani na miejsce policjanci próbowali reanimować 32-latka, któremu zadano kilkanaście ran kłutych, ale okazały się one śmiertelne. Jego 24-letnia znajoma z kilkoma ranami zadanymi nożem trafiła do szpitala w Kostrzynie. W poszukiwania sprawców za którymi wystawiono Europejski Nakaz Aresztowania byli również zaangażowani policyjni eksperci z Biura Międzynarodowej Współpracy Policji Komendy Głównej Policji. Śledztwo w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Gorzowie.