Zabójca Adamowicza był poczytalny? Biegli wciąż nie mają pewności
Zespół biegłych poprosił o przedłużenie o kolejny miesiąc na wydanie opinii nt. poczytalności zabójcy prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.
Jak powiedziała w czwartek 28 maja rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk, biegli mający wydać opinię psychiatryczną nt. poczytalności Stefana W. poprosili o przedłużenie czasu na wydanie dokumentu o kolejny miesiąc, z uwagi na konieczność wykonania dodatkowego badania oraz samo sporządzenie dokumentu.
"Poprosili o wydłużenie czasu na wydanie opinii do końca czerwca" - dodała Wawryniuk.
Wcześniej termin wydania dokumentu nt. poczytalności podejrzanego o zabójstwo został przesunięty na koniec maja z uwagi na pandemię koronawirusa.
Opinia biegłych ma kluczowe znaczenie
Śledztwo ws. zabójstwa prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza jest przedłużone do 13 lipca br., a do 5 lipca sąd przedłużył areszt wobec podejrzanego.
Opinia sądowo-psychiatryczna, na którą czeka prokuratura ma kluczowe znaczenie ws. skierowania aktu oskarżenia do sądu. Od oceny poczytalności Stefana W. zależy, czy mężczyzna stanie przed sądem.
Paweł Adamowicz został zaatakowany 13 stycznia 2019 r. na Targu Węglowym w Gdańsku podczas 27. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Gdy stał na scenie, został trzykrotnie raniony nożem przez Stefana W. Zmarł następnego dnia po południu wskutek odniesionych obrażeń. Bezpośrednio po ataku zatrzymano sprawcę.
