Program "Wizja dla młodego pokolenia" przygotowały trzy stowarzyszenia: Koliber, Studenci dla Rzeczypospolitej i Młodzi dla Polski. Wśród ich postulatów znalazły się także m.in.: program firma na próbę, propagowanie polskiej polityki historycznej zagranicą, preferencyjne pożyczki dla młodych przedsiębiorców, obniżenie kosztów pracy, praca dla młodych naukowców. Szydło po spotkaniu z przedstawicielami środowisk młodzieżowych podkreśliła, że stowarzyszenia "zwróciły się z prośbą o to, by ten program stał się programem Andrzeja Dudy". "Ja w imieniu Andrzeja Dudy, kandydata na prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, ten program przyjmuję" - zapewniła. "Andrzej jest postrzegany przez wiele środowisk jako człowiek, który wprowadzi w Polsce dobrą zmianę i m.in. te środowiska młodzieżowe do niego przyszły po to, by ta dobra zmiana była wprowadzana" - powiedziała Szydło. Podkreśliła, że niezwykle istotne jest, by "młodzi ludzie mieli wreszcie w Polsce głos i mogli decydować nie tylko o tym, co dzieje się w państwie, ale by tak naprawdę mogli decydować o swojej przyszłości". "Dla wielu młodych ludzi w Polsce i dla wielu w ogóle ludzi w Polsce - w przeciwieństwie do minister rządu Platformy i PSL, która mówi, że za 6 tys. zł 'pracuje złodziej lub idiota' - praca za 6 tys. zł jest naprawdę marzeniem" - stwierdziła Szydło. Nawiązała w ten sposób do fragmentu rozmowy b.wicepremier Elżbiety Bieńkowskiej z szefem CBA Pawłem Wojtunikiem ujawnionej przez tygodnik "Do Rzeczy", a która miała zostać podsłuchana w restauracji "Sowa i Przyjaciele". Prezes stowarzyszenia "Młodzi dla Polski" Sebastian Kaleta powiedział PAP, że w jego ocenie realizacja przedstawionych postulatów pomoże nie tylko młodym, ale wszystkim Polakom, żyć lepiej. "Chcemy też, by Polacy byli dumni z naszego kraju" - mówił. "Prowadziliśmy rozmowy ze sztabem PiS od kilku tygodni tak, by wypracować wersję, którą zobowiąże się realizować kandydat Andrzej Duda. To polegało na dialogu, rozmowie. Udało się, nasz głos został wysłuchany" - podkreślił Kaleta.