Warszawa oczekiwała kwoty o wiele większej. Tak wynika z poufnego raportu Komisji Europejskiej, do którego dotarła brukselska korespondentka RMF. Komisja Europejska wyliczyła, że w przyszłym roku otrzymamy 850 mln euro. W pierwszym roku po wejściu do UE (2004 r.) wypłaci 3,3 mld euro. Po odliczeniu obowiązkowej składki do unijnego budżetu - prawie 2,5 mld euro - Polska dostanie 900 mln euro. Oznacza to, że Polska nie dopłaci do swojego członkostwa, ale pierwszy rok będzie bardzo trudny. W dodatku Komisja nie zamierza wypłacić w pierwszym roku członkostwa prawie 1,5 mld na autostrady i ekologię. Na ten potężny zastrzyk gotówki na budowę autostrad liczył premier Leszek Miller. Pieniądze zostaną wypłacone dopiero w następnym roku, po podpisaniu kontraktów. Na pocieszenie można dodać, że w następnych latach tych pieniędzy będzie znacznie więcej.