spotka się pewnie w sądzie z resortem rolnictwa, nie tylko ze mną, za to co zrobił. Ubliżanie mi świadczy o tym, że on to dokładnie przygotował - powiedział podczas środowej konferencji prasowej. Wicepremier i minister rolnictwa zapewnił jednocześnie, że jego resort działa aktywnie, intensywnie i sprawnie. Pawlak skrytykował Leppera na wtorkowej konferencji prasowej za opóźnienia w wydawaniu aktów wykonawczych związanych z wypłatami pieniędzy unijnych dla rolników. W geście protestu ludowcy zapowiedzieli "zablokowanie" Leppera w resorcie falą telefonów. - Zachęcamy, aby dzwonić, sprawdzić, czy Leppper jest w pracy, czy zajmuje się sprawami za które odpowiada i zapytać dlaczego odbiera pieniądze unijne rolnikom i dlaczego nie wydaje rozporządzeń - mówił Pawlak.