Jak informuje reporter RMF FM Krzysztof Zasada, nowelizacja rozporządzenia w tej sprawie lada dzień ma być opublikowana, a zacznie obowiązywać z początkiem września. Przepis nie jest jednak dla wszystkich, ma być stosowany w szczególnych przypadkach. Dotyczy jedynie tych uczniów, którzy np. z przyczyn losowych - choroba lub zagraniczny wyjazd - nie zaliczyli jednego z przedmiotów, ale są na tyle zdolni, by nadrobić zaległości. Chodzi też np. o młodych artystów czy uprawiających wyczynowy sport, którym przeszkodziły zgrupowania. - Raczej będą to pojedyncze przypadki - po kilka w dużych miastach. To nie jest przepis dla wszystkich, to nie jest przepis dla tych, którzy się nie uczą. To jest przepis dla tych, którzy mimo starań, nie będą w stanie opanować całego materiału z różnych powodów losowych - powiedział rzecznik Ministerstwa Edukacji Narodowej Grzegorz Żuławski. O tym, wobec kogo ma być zastosowany nowy przepis, ma decydować rada pedagogiczna w każdej szkole. W zeszłym roku w całej Polsce w liceach i technikach do następnej klasy nie zdało 70 tysięcy uczniów.