Z ustaleń gazety wynika, że współpracownicy Lecha Kaczyńskiego nie byli w większości zainteresowani startem w wyborach samorządowych. Tylko Andrzej Duda, prawnik w kancelarii byłego prezydenta, zdecydował się wystartować w wyścigu na stanowisko prezydenta Krakowa. Z kolei Jacek Sasin, były zastępca szefa Kancelarii Prezydenta, być może stanie do rywalizacji o fotel prezydenta Warszawy, a jeśli nie to przynajmniej będzie się ubiegał o miejsce w sejmiku mazowieckim. Natomiast Anna Fotyga i Witold Waszczykowski chcą się ubiegać o miejsca w Sejmie - czytamy w "Polsce The Times".